środa, 6 sierpnia 2014

Polish Winged Hussars XVII Century - Orion ORI72007 skala 1/72 - inBox

http://warhammster.blogspot.com/2014/08/polish-winged-hussars-xvii-century_6.html
Recenzja zestawu Polish Winged Hussars XVII Century od Oriona w skali 1/72. Zdjęcia nadesłane przez Darka. Dziękuję za materiał i opis modeli. Zapraszam do tematu...
 
 
 
 
 

 
PUDEŁKO
 
Opakowanie wydaje się nie odbiegać od standardów. Zwykłe tekturowe pudełko otwierane po bokach. Ilustracja kolorowa dzięki której można czerpać kolory do malowania modeli. Na opakowaniu jak widać po zdjęciach znajdują się różne informacje na temat produktu, producenta i dystrybutora.
 

Tył opakowania pokazuje całą zawartość, czyli wszystkich husarzy.

 
 
ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA
 
W środku znajdziemy 12 modeli husarzy w 12 pozach, 12 modeli koni w 8 pozach, 13 skrzydeł w różnym wariancie, 2 koncerze, 3 nadziaki, 2 kopie, 1 buława, 1 pistolet, 1 szabla. Modeli może nie jest dużo ale dostajemy 12 par skrzydeł, dzięki którym nasze figurki będą naprawdę ładnie prezentować się w gablocie (czy na bitewnym stole).
 
Modele koni są bardzo ładnej rzeźby i mają mniej nadlewów niż figurki husarzy. Tu niestety przyjdzie się nam zmierzyć ze sporymi trudnościami w ścinaniu. Plastik Oriona trochę trudno się ścina (tak było w przypadku modeli czołgistów). Zwracając uwagę na montaż skrzydeł do wypraski domniemywam, że również mogą powstać niemałe problemy przy wycinaniu. Jednak stwierdzam, że dla chcącego nic trudnego. Po wycięciu modeli i części otrzymamy naprawdę klimatyczne figurki o bardzo dobrej rzeźbie i historyczności.
 
Modele kwalifikują się w skali 23mm. Produkt został wydany w 2003 roku na Ukrainie. 
 





 
 
 
MONTARZ I KONWERSJE
 
Jak wyżej wspomniałem mamy w zestawie całą masę ekwipunku dzięki któremu nasze modele nie będą wyglądały identycznie. Tworzywo z którego zostały wykonane figurki jest o średniej konsystencji co pozwoli nam na różne konwersje.
 
 
MALOWANIE
 
Niestety nie miałem przyjemności malować tego zestawu ale na pewno w niedalekiej przyszłości zakupie produkt i zaprezentuję efekt końcowy. Poczekam też na malowania Dariusza.
 
 
PODSUMOWANIE
 
Jak wspomniał Pan Dariusz modele robią wrażenie, głównie dzięki bardzo dobrej rzeźbie, różnorakich póz (jeźdźców i koni) i przede wszystkim pełne pary skrzydeł czego brakuje husarzom od Zvezdy. Historycznie wielu husarzy nie posiadało skrzydeł, inni posiadali jedno. Wiadomym też jest, że skrzydła nie były paradne a bardzo ubogie w opierzenie i były mocowane do siodła jak i zbroi (dokładnie sam nie wiem, co źródło to inny opis). Tak czy owak, modele lepiej wyglądają z pełną parą skrzydeł przyczepionych do pleców i tego się trzymajmy. Amerykanie lubią ubarwiać swoją historię, to czemu i my (czy nasi sąsiedzi Ukraińcy) nie możemy tego robić :). Od siebie mogę dodać jeszcze, że brakuje mi skrzydeł na szyszakach, chorążego i trębacza. Modeli co prawda mamy tylko sztuk 12 czyli mniej niż w zestawie Zvezdy (jest ich 16). Jednak rzeźbą, historycznością i różnorakimi pozami stawiają husarzy Oriona ponad husarzami Zvezdy. Pan Dariusz informuje, że niektóre źródła internetowe podają jakoby najsłabszym ogniwem zestawu husarzy Oriona jest ich broń, która wymaga poprawek. Z drugiej strony to tylko skala 1/72. Ważne aby modele zostały dobrze pomalowane. Cena zestawu sięga 35 zł więc modele nie są drogie, czyli na każdą kieszeń, dla studenta i emeryta.
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz